Poezje Św. Jan od
Krzyża (jan de Yepes)
WSZEDŁEM W NIEZNANE (Entreme
donde no supe) Strofy natchnione w ekstazie
kontemplacji.
Wszedłem - hen kędyś w nieznane, Trwałem w
zamarłym stanie, Wyższym nad wszelkie poznanie.
1. Nie wiem, w jakiem szedł strony, Lecz
gdym się znalazł u celu, Dostrzegłem światłem
olśniony Głębie tajemnic wielu. Wyrazić
tego nie zdołam, Trwałem w zamarłym
stanie, Wyższym nad wszelkie
poznanie.
2. Poznałem pewne drogi Pokoju,
nabożności, W drodzem nie uczuł trwogi Wśród
słodkiej samotności. Tak wzniosłe to
tajniki, Żem w osłupienia stanie, Wyższym
nad wszelkie poznanie.
3. Byłem tak upojony, Rzucony w
dalekości, Żem został pozbawiony Poczucia
świadomości. A duch mój obdarzony Wiedzą w
niewiedzy stanie, Wyższym nad wszelkie
poznanie.
4. Kto wejdzie w te głębiny, Tego siły
ustają; Poprzednie myśli, czyny, Niczym mu
się być zdają. Tak wzniosłą czerpie
mądrość W owym zamarłym stanie, Wyższym nad
wszelkie poznanie.
5. Kto wzniósł się w te poziomy Mniej ma
rozumu mocy, Bo jest to blask zaćmiony, Co
światłem lśni wśród nocy. Kto poznał te
tajniki Zamarł w niewiedzy stanie, Wyższym
nad wszelkie poznanie.
6. Tej dziwnej wiedzy tchnienia Taką potęgę
mają, Że mędrców dowodzenia Nigdy jej nie
zrównają. Bo ich mądrość się gubi W owym
niewiedzy stanie, Wyższym nad wszelkie
poznanie.
7. Tak wzniosłe są poziomy Tej
nadziemskiej mądrości, Że żaden zmysł
stworzony Nie pojmie jej w całości. Kto
się potrafi zaprzeć W owej niewiedzy
stanie, Nad wszelkie wejdzie
poznanie.
8. Jeżeli wiedzieć chcecie, Gdzie źródło tej
mądrości: W tajemnym wizji świecie, W
wzniosłej, boskiej istności, Sprawia to dobroć
Jego, Że w tym niewiedzy stanie Jest
najwyższe
poznanie. |